Skoro odliczeniu VAT może podlegać obiad z alkoholem jako część konferencji, to wyjście do muzeum też
O tym, że odliczenie podatku naliczonego od kompleksowych usług organizacji spotkań (konferencji, szkoleń) może być zagadnieniem kontrowersyjnym, już pisaliśmy. Rozstrzygnięcia organów i sądów administracyjnych nie są w tej kwestii jednolite. Miejmy jednak nadzieję, że wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 22 marca 2018 roku (sygn. III SA/Wa 1789/17), stanie się przykładem na to, że niemożliwe, czasami – na szczęście dla podatników – staje się możliwe.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że wydzielenie z całego zbioru świadczeń składających się na kompleksową usługę organizacji i produkcji konferencji, organizacji rozrywek podczas czasu wolnego, jest wydzieleniem sztucznym. W konsekwencji sąd nie zgodził się ze stanowiskiem Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej w wydanej interpretacji indywidualnej, że wydatki poniesione na nabycie świadczeń polegających na organizacji rozrywek podczas czasu wolnego w trakcie konferencji nie są związane ze sprzedażą opodatkowaną VAT w ramach prowadzonej przez spółkę działalności gospodarczej. Sąd uznał taką argumentację za niezrozumiałą, a dokonany podział usługi za sztuczny. Co ciekawe, do już zupełnie absurdalnych wniosków prowadziło przyjęcie organu interpretacyjnego, iż odliczeniu VAT może podlegać obiad z alkoholem jako część konferencji, a wyjście do muzeum już nie.
W analizowanym wyroku, WSA wyjaśnił, że organizowana przez spółkę konferencja (trwająca zwykle 4-5 dni), to ciąg zdarzeń, podczas których uczestnicy (osoby związane ze spółką stosunkiem pracy lub innym stosunkiem cywilnoprawnym), choć nie biorą udziału w części „merytorycznej” spotkania w sposób ciągły, to jednak każde z jej części stanowi jedno kompleksowe wydarzenie. Tym bardziej, że organizowane przez spółkę wyjścia do muzeum czy na basen miało na celu – podobnie jak spotkania podsumowujące miniony rok – integrację pracowników również w wolnym czasie. Z pewnością do odmiennych wniosków prowadziłaby jedynie sytuacja, gdyby spółka podczas konferencji, nie zorganizowała swoim pracownikom tzw. czasu wolnego, oferując w zamian sfinansowanie poniesionych wydatków w tym np. związanych z wyjściem do muzeum.
W konsekwencji spółka, która w trakcie kilkudniowej konferencji organizuje pracownikom w czasie wolnym np. wyjście do muzeum, może odliczyć VAT od całego świadczenia. Sąd uznał bowiem, że rozrywka, podobnie jak i inne świadczenia podczas konferencji, składają się na usługę kompleksową.
Zagadnienie związane z organizacją szkoleń/konferencji i uznaniem ich za część usługi kompleksowej, było już niejednokrotnie przedmiotem rozstrzygnięć sądów administracyjnych, czego przykładem jest wyrok NSA z dnia 11 lutego 2016 roku (sygn. I FSK 1668/14). Wypada w tym miejscu jedynie przypomnieć, iż w tym wyroku NSA uznał, że usługi hotelarskie i gastronomiczne nie stanowią elementu świadczenia kompleksowego w postaci organizacji konferencji/szkolenia. A ponieważ w analizowanej sprawie, fiskus tego nie zakwestionował, to i warszawski WSA do tej kwestii się nie odniósł.
Kontrowersje z opodatkowaniem świadczeń kompleksowych nie powinny być z pewnością obce firmom świadczącym usługi marketingowe, w ramach której organizowany jest konkurs z nagrodami dla ich uczestników. Zapoczątkowany przed laty spór pomiędzy podatnikami a organami podatkowymi doprowadził w konsekwencji do ugruntowanej – ale i niekorzystnej dla podatników korzystających z usług agencji marketingowych – linii orzeczniczej, zgodnie z którą organizacja akcji promocyjnej oraz wydanie towarów w ramach tej akcji nie są jednym świadczeniem kompleksowym.
Z pewnością kwestia uznania organizacji konferencji/szkoleń jako usługi kompleksowej (a więc np. wraz z usługami gastronomicznymi) powinna być jak najszybciej jednoznacznie rozstrzygnięta – miejmy nadzieję, że tym razem z korzyścią dla podatnika.