Rządowy projekt tak zły, że schowano go przed wyborami do szuflady

Masowe unieważnienie wydanych w ostatnich pięciu latach interpretacji podatkowych oraz nowe preteksty do wydłużania okresu przedawnienia danin – to tylko niektóre propozycje zmian w ordynacji podatkowej. Nad tym projektem Ministerstwo Finansów zawiesiło jednak prace (do końca minionego tygodnia był on fazie „prekonsultacji”). Z opinii eksperckich wynika, że zmiany na niekorzyść podatników, przede wszystkim przedsiębiorców, przeważały nad pozytywnymi.

Eksperci podatkowi najbardziej skrytykowali fragmentu projektu dotyczący przedawnienia zobowiązań podatkowych. Opiniodawcy piętnują MF za to, że nie wykorzystało szansy na usunięcie kontrowersyjnego przepisu art. 70 § 6 pkt 1, który bywa nadużywany przez administracje skarbową do sztucznego wydłużania biegu terminu przedawnienia zobowiązań podatkowych. Chodzi o osławioną praktykę wszczynania postępowań karnych skarbowych, zazwyczaj tuż przed upływem pięcioletniego terminu przedawnienia.

Ponadto MF zaproponowało, aby bieg terminu przedawnienia był wstrzymywany także w momencie wszczęcia kontroli skarbowej. W praktyce może to jednak prowadzić do nieograniczonego wydłużenia przedawnienia, ponieważ tego typu kontrole nie mają limitu czasowego. Tymczasem pięcioletni standardowy termin to „wystarczająco długi czas, żeby w tym czasie przeprowadzić analizę rozliczeń podatkowych i wydać decyzję” – zauważa Jakub Warnieło, starszy menedżer, doradca podatkowy, szef zespołu postępowań podatkowych w MDDP.

Nasz ekspert podkreśla, że „organ podatkowy nie potrzebuje żadnego dodatkowego oręża pozwalającego na zawieszenie biegu terminu przedawnienia tylko z tego względu, że doszło do wszczęcia kontroli celno-skarbowej”.

******

#WIĘCEJ w dzienniku Rzeczpospolita >

https://www.rp.pl/podatki/art39061011-rzadowy-projekt-tak-zly-ze-pis-schowal-go-przed-wyborami-do-szuflady.