"Rynkowa zdolność kredytowa" - czy od 1 stycznia zaczęła się nowa epoka w cenach transferowych?
Tradycyjnie skrót „ca.” oznacza „circa”, czyli „w przybliżeniu, około”. Trudno rozstrzygnąć, czy nowy przepis w ustawie o CIT otrzymał ten zapis w swojej numeracji przez przypadek (do tego bym się skłaniał), czy też jest to zamierzona charakterystyka jego logicznej zawartości.
Zupełnie nieoczekiwanie od 1 stycznia 2018 do ustawy o CIT dopisany został – zresztą w trybie z nikim nie konsultowanej poprawki poselskiej – przepis art.15ca (poniżej pełna treść), odsyłający do przepisów o cenach transferowych . Nowy przepis wprowadza sankcję za zadłużanie się powyżej „rynkowej zdolności kredytowej” – w postaci przyznania w takiej sytuacji organowi podatkowemu prawa do oszacowania podstawy opodatkowania (co miałoby się sprowadzać de facto do zakazu zaliczania do kosztów uzyskania przychodu odsetek od „nadmiernego” zadłużenia). Przepis tym bardziej niebezpieczny, iż „rynkową zdolność kredytową” należy określać bez zabezpieczeń udzielonych przez podmioty powiązane.
Łatwo wyobrazić sobie skalę trudności, którą mógłby wywołać ten przepis, chociażby w postaci dywagacji, czym jest „rynkowa zdolność kredytowa” w konkretnym przypadku. Na szczęście dla podatników, na ratunek przychodzi im dosyć osobliwa konstrukcja art.15ca – sankcja w nim zawarta uruchamiana jest jeżeli „koszty finansowania” przekraczają „wartość finansowania„. Jako że odsetki (i ew. inne koszty finansowania jak np. prowizje) raczej nieczęsto przekraczają wartość samej pożyczki – przepis w obecnej formie jest w ogromnej większości przypadków nie do zastosowania. Resort finansów dość szybko zdał sobie zresztą z tego problemu sprawę – i próbował umieścić korektę tej dość ewidentnej pomyłki legislacyjnej w tzw. ustawie naprawczej (czyli procedowanym obecnie pakiecie poprawek do ustaw o podatkach dochodowych, które mają działać wstecznie – od 1 stycznia 2018). Z pomysłu poprawienia art.15ca wycofano się na szczęście dosyć szybko, uznając że poprawka taka jako zmieniająca zasady gry na niekorzyść podatników w trakcie roku podatkowego jest niedopuszczalna.
Jest nieomal pewne, że niedoróbka ta w obecnym roku podatkowym zostanie usunięta. Brak natomiast pewności, w jakim kierunku pójdzie resort finansów – czy poprawiania (używając modnej frazeologii, „uszczelniania”) obecnego brzmienia, czy zupełnie nowego rozwiązania legislacyjnego. Trzeba mieć nadzieję na to drugie podejście.
Art. 15ca. W przypadku gdy koszty finansowania dłużnego w rozumieniu art. 15c ust. 12 przekraczają wartość finansowania, jaką podatnik mógłby uzyskać, gdyby takie finansowanie udzielone zostało podatnikowi przez podmioty niepowiązane z podatnikiem (rynkowa zdolność kredytowa podatnika), organ podatkowy może określić dochód podatnika w wysokości większej lub stratę w wysokości mniejszej, niż zadeklarowana przez podatnika. Przepisy art. 11 stosuje się odpowiednio, z tym że przy ustalaniu rynkowej zdolności kredytowej podatnika nie bierze się pod uwagę zabezpieczeń udzielonych podatnikowi przez podmioty powiązane ani zdolności kredytowej wynikającej z istnienia powiązań, o których mowa w tym przepisie.