Polsce grozi utrata inwestycji – czas na szybkie działania

Przepisy dotyczące globalnego podatku wyrównawczego wchodzą w życie już od 1 stycznia 2025 r. i będą obowiązywać największych przedsiębiorców. Jak zauważają eksperci, nowa danina może obniżyć konkurencyjność polskiej gospodarki, ponieważ osłabia działanie ulg inwestycyjnych.

Co prawda rząd deklaruje prace nad modyfikacją zachęt podatkowych, jednak nie przedstawił nadal żadnych konkretnych rozwiązań. Jak podkreśla Monika Dziedzic, partner, doradca podatkowy, radca prawny w zespole podatków międzynarodowych MDDP:

„Od dawna deklarujemy chęć udziału w konsultacjach, ale dotychczas nie przedstawiono żadnego projektu. Musimy mieć świadomość, że brak reakcji szkodzi całej gospodarce”.

Nasza ekspertka wyjaśnia, że dotychczas Polska przyciągała inwestorów zwolnieniami czy ulgami podatkowymi, takimi jak Polska Strefa Inwestycji (PSI) czy ulga badawczo-rozwojowa (B+R), a po wprowadzeniu podatku przedsiębiorstwo z jednej strony obniży podatek dzięki uldze, z drugiej zaś będzie musiało zapłacić podatek wyrównawczy, by efektywna stawka wyniosła 15 proc. W związku z tym tak ważne będzie wprowadzenie efektywnych rozwiązań opartych o granty:

„Już obecnie możliwa jest interpretacja przepisów, zgodnie z którą działalność w Polskiej Strefie Inwestycji na obecnie obowiązujących zasadach nie podlega przepisom o globalnym podatku wyrównawczym i nie wymaga dopłaty. Byłaby to odważna interpretacja, która powinna zostać potwierdzona przez Komisję Europejską. Jeśli jednak chcemy rozwiązań pewnych, to należy zmienić przepisy w taki sposób, by działalność w PSI nie skutkowała dopłatą podatku. Chodzi o to, by działalność w PSI była traktowana – po spełnieniu odpowiednich warunków – jako grant, który inwestor dostaje od państwa” – zauważa Monika Dziedzic.

 

***

#WIĘCEJ na Prawo.pl >> https://www.prawo.pl/podatki/czy-przez-globalny-podatek-wyrownawczy-polska-straci-inwestycje,530096.html.