Nowe przepisy, nowe dylematy – NKUP a dokumentacja TP
Wkroczyliśmy już w drugi miesiąc roku 2019 i niektórzy podatnicy zaczynają myśleć o obowiązkach dokumentacyjnych, które należy wypełnić za rok 2018. I jest to słuszne podejście, bo wprawdzie czasu wydaje się jeszcze sporo (do końca września 2019 r.), to należy pamiętać, że rok 2018 jest „rokiem przejściowym”. Co to oznacza w praktyce? Podatnicy mają wybór odnośnie reżimu podatkowego dla obowiązków TP za 2018 r. (czy wg przepisów obowiązujących w latach 2017-2018, czy wg przepisów obowiązujących od 1 stycznia 2019 r.). Zatem to już najwyższy czas, aby zmierzyć się z dylematem, który reżim wybrać za 2018 r., czyli dokonać analizy, które przepisy będą bardziej korzystne z perspektywy wypełnienia formalnych obowiązków, mniejszej czasochłonności i kosztów.
O ile z przepisami obowiązującymi w latach 2017-2018 podatnicy są już oswojeni, o tyle przepisy obowiązujące od 1 stycznia 2019 stanowią dla podatników kolejne wyzwanie. Na nowo należy przyjrzeć się nie tylko powiązaniom, ale też np. obowiązkom dokumentacyjnym, a tym samym progom, po przekroczeniu których obowiązek taki powstaje.
I tak, wg przepisów obowiązujących od 1 stycznia 2019 r., lokalna dokumentacja cen transferowych (tzw. Local file) jest sporządzana dla transakcji kontrolowanej o charakterze jednorodnym, której wartość, pomniejszona o podatek od towarów i usług, przekracza w roku obrotowym następujące progi dokumentacyjne:
- 10 mln PLN – w przypadku transakcji towarowej oraz transakcji finansowej;
- 2 mln PLN – w przypadku transakcji usługowej a także innych transakcji;
- 100 tys. PLN – w przypadku transakcji realizowanych z podmiotami z „rajów podatkowych” (zapłata należności, umowa spółki, umowa wspólnego przedsięwzięcia).