Ważą się losy VAT od dostępu do portali społecznościowych
Coraz więcej usług świadczonych w modelu online opiera się nie na tradycyjnej płatności pieniężnej, lecz na wymianie dostępu do platformy za dane osobowe użytkownika. Dotyczy to w szczególności portali społecznościowych, serwisów randkowych czy platform streamingowych. Taki model działalności budzi jednak poważne wątpliwości w zakresie podatku VAT — szczególnie w kontekście unijnych przepisów o usługach elektronicznych.
Pojawia się pytanie, czy udostępnianie przez użytkownika swoich danych w zamian za dostęp do platformy można traktować jak wynagrodzenie, a tym samym — czy tego typu świadczenie podlega opodatkowaniu VAT. Sprawa ta jest obecnie analizowana przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i może mieć kluczowe znaczenie dla sposobu rozliczeń podatkowych firm działających w branży cyfrowej.
Zdaniem eksperta
Tomasz Michalik, partner, doradca podatkowy i szef zespołu VAT MDDP, wskazał, że spór dotyczy przede wszystkim sytuacji, w której użytkownik udostępnia swoje dane osobowe w zamian za korzystanie z portalu.
„Nie zawsze trzeba coś kupić albo zapłacić pieniędzmi, aby mówić o świadczeniu usługi. Również dane osobowe użytkowników stanowią dla portali ogromną wartość, która może być traktowana jako forma wynagrodzenia”
Rozstrzygnięcie TSUE może mieć istotne znaczenie nie tylko dla gigantów technologicznych, ale również dla wielu firm świadczących usługi online w modelu subskrypcyjnym lub freemium.
***
#WIĘCEJ w Dzienniku Gazecie Prawnej >> https://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly/9774341,waza-sie-losy-vat-od-dostepu-do-portali-spolecznosciowych.html