Rosnące napięcia handlowe między największymi gospodarkami świata, plany wprowadzenia nowych ceł oraz zaostrzenie kontroli w obrocie międzynarodowym to realne wyzwania, z którymi mierzy się coraz więcej firm działających globalnie. W artykule „Jak uniknąć skutków amerykańskich i unijnych ceł?” opublikowanym na łamach Rzeczpospolitej, eksperci wskazują, jak w praktyce ograniczać ryzyko dodatkowych kosztów celnych.

Artykuł porusza również temat nowych ceł planowanych przez Komisję Europejską na produkty z Chin oraz konsekwencji zmian w polityce handlowej USA. Eksperci wskazują, że to dobry moment, by zrewidować dotychczasowe praktyki i zabezpieczyć interesy biznesowe.

Zdaniem eksperta

Głosu w tej dyskusji udzieliła również Agnieszka Kisielewska, partner, doradca podatkowy, szef zespołu celno-akcyzowego MDDP. Ekspertka zwróciła uwagę, że odpowiednie przygotowanie logistyczne, dokumentacyjne i strategiczne może pomóc firmom ograniczyć skutki nowych regulacji:

„Umowa handlowa zawiera zwykle określenie warunków dostawy. A to w praktyce oznacza – w uproszczeniu mówiąc – do którego miejsca dostawca ponosi koszty i ryzyko dotyczące transportowanego towaru. Umowa może w ogóle pomijać aspekt cła, ale obowiązek jego zapłaty mógł wynikać właśnie z warunków dostawy. – Jeśli np. cena towaru obejmuje dostawę „pod drzwi”, a dostawca jest zobowiązany do uiszczania wszystkich opłat związanych z przemieszczeniem towaru do odbiorcy na terenie USA, to prawdopodobnie będzie on musiał ponieść także koszty cła.”

***

#WIĘCEJ na stronie Rzeczpospolita >> link