Czy małżeństwo może być podatnikiem VAT? TAK!

3 kwietnia 2025 r. TSUE wydał rewolucyjny wyrok w polskiej sprawie C-213/24, Grzera który może diametralnie zmienić dotychczasową praktykę podatkową sprzedaży nieruchomości czy też wynajmowania nieruchomości przez małżonków.

O co chodziło?

Małżonkowie podpisali w 1989 r. umowę nieodpłatnego przekazania gospodarstwa rolnego na następcę. Niemal po 30 latach, małżeństwo podjęło decyzję o sprzedaży nieruchomości znajdujących się na terenie tego gospodarstwa. Przygotowanie transakcji zostało zlecone profesjonalnemu przedsiębiorcy, który – działając jako pełnomocnik małżeństwa – przeprowadził szereg działań uatrakcyjniających działki przed sprzedażą: od podziału działek, przez uzbrojenie terenu i zmianę przeznaczenia w MPZP, aż po umieszczenie ogłoszeń w lokalnych mediach i finalizację sprzedaży. Organy podatkowe uznały, że małżonkowie prowadzili działalność gospodarczą i powinni rozliczyć VAT od transakcji. Z kolei, WSA we Wrocławiu miał już co do tego pewne wątpliwości.

Co na to TSUE?

Trybunał uznał, że jeśli osoba fizyczna powierza profesjonalnemu przedsiębiorcy przygotowanie nieruchomości do sprzedaży w tak szerokim zakresie jak podział, uzbrojenie, zmiana przeznaczenia na umożliwiające zabudowę, to sprzedaż nieruchomości nie stanowi już zwykłego zarządu majątkiem prywatnym, lecz działalność gospodarczą podlegającą VAT. I to stanowisko nie jest specjalnie zaskakujące. Co jednak najistotniejsze – TSUE dopuścił możliwość uznania małżeństwa (posiadającego ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej) za jednego podatnika VAT. A to jest przełom w stosunku do dotychczasowej praktyki takich rozliczeń w Polsce!

Kiedy małżeństwo powinno być uważane za jednego podatnika VAT? Według TSUE w tych sytuacjach, gdy:

  • przedmiotem dostawy jest aktywo z ich wspólnego majątku,
  • czy w oczach osób trzecich (np. kupującego, organów publicznych) i osób z zewnątrz małżonkowie działali razem czy jako podmioty działające samodzielnie (jawienia się wobec osób trzecich i osób z zewnątrz”),
  • w jaki sposób (wspólnie czy indywidualnie) ponoszą ryzyko gospodarcze.

Dlaczego to rewolucyjny wyrok?

Zgodnie z dotychczasowym podejściem organów podatkowych, w sprawach podobnych jak ta, za podatnika VAT uznawany był odrębnie każdy z małżonków będących współwłaścicielami i każdy z nich powinien wystawić fakturę z tytułu sprzedaży i wykazać ją w JPK na zasadzie 50/50. Wyrok TSUE ws. Grzera wyraźnie otwiera możliwość innego podejścia – uznania małżeństwa jako jednego podatnika VAT.

Co dalej?

Wnioski płynące z orzeczenia TSUE wywołują liczne wątpliwości natury praktycznej:

  • czy wyrok dotyczy tylko dostaw towarów, czy również świadczenia usług (np. wynajmu mieszkań)?
  • czy małżeństwo powinno każdorazowo rejestrować się dla celów VAT przed transakcją, która będzie podlegać opodatkowaniu VAT?
  • jaki wpływ na status małżonków na gruncie VAT ma Kodeks rodzinny i jego regulacje będą jedynym kryterium kiedy małżeństwo będzie podatnikiem VAT?
  • jak taka rejestracja powinna wyglądać?
  • czy konieczna jest nowelizacja (i) ustawy o VAT wprowadzająca regulacje w zakresie m.in. statusu małżeństwa i zasad rozliczeń transakcji przez nich podejmowanych, czy też (ii) przepisów o identyfikacji podatkowej (NIP)?
  • co z fakturami, które wystawiane były zgodnie z dotychczasową praktyką, oraz rozliczeniami VAT – czy konieczna będzie korekta? A w konsekwencji – czy konieczna będzie „wsteczna” rejestracja dla celów VAT? Czy tezy z wyroku będą miały zastosowanie „na przyszłość”?
  • co z prawem do odliczenia VAT nabywców towarów lub usług?
  • według jakich kryteriów oceniać „jawienie się względem osób trzecich”? Kto jest kompetentny do dokonania takiej oceny?
  • co w sytuacji ustania małżeństwa i konieczności podziału majątku wspólnego?
  • Jak kwalifikować sytuacje gdy jeden z małżonków prowadzi działalność gospodarczą wykorzystując do niej majątek wspólny?

To tylko niektóre z pytań, na których odpowiedź musimy jeszcze poczekać. Niewątpliwie, ogromnym atutem byłoby wydanie przez Ministra Finansów interpretacji ogólnej, która byłaby pokłosiem wyroku w sprawie C-213/24 Grzera.

Warto więc śledzić echa orzeczenia w sprawie C-213/24 Grzera i jego wpływ na krajowe podwórko. Pierwszym zwiastunem zmian może być wyrok WSA we Wrocławiu, który będzie musiał zastosować omawiany wyrok rozstrzygając sprawę.

Powiązane treści

Facebook
Twitter
LinkedIn