Czynności zwolnione z VAT - kłopoty z rozliczeniem podatku
Pojawienie się sprzedaży zwolnionej z VAT często powoduje znaczące skomplikowanie rozliczeń VAT u podatników. Problem ten w szczególności dotyka podatników, którzy prowadzą co do zasady działalność opodatkowaną natomiast od czasu do czasu pojawiają się u nich czynności zwolnione z VAT takie jak udzielanie pożyczek czy transakcje na wierzytelnościach. Pojawia się wtedy pytanie, czy ta dodatkowa działalność wpływa na rozliczenie podatku naliczonego (np. według proporcji) i jak ten podatek rozliczyć?
Co do zasady taka sporadyczna działalność nie powinna zaburzać rozliczeń VAT, gdyż z wpływu na rozliczenie podatku naliczonego są wyłączone pomocnicze transakcje w zakresie nieruchomości i pomocnicze transakcje finansowe (art. 90 ust. 6 ustawy o VAT). Zatem jeżeli przy „normalnej” operacyjnej działalności przydarzy się udzielenie jednej – dwóch pożyczek – to takie operacje nie powinny mieć wpływu na rozliczenie VAT.
Sęk w tym, iż kryteria „pomocniczości” są bardzo nieostre gdyż wynikają głównie z orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE [TSUE] (np. wyrok z 29 kwietnia 2004 r. C-77/01 EDM), a te bardzo rzadko są na tyle szczegółowe i precyzyjne, że można je zastosować wprost. Z orzeczeń TSUE wynika, iż działalność pomocnicza to taka, która nie jest bezpośrednim, stałym oraz koniecznym uzupełnieniem zasadniczej działalności podatnika. Wydawałoby się, że tak sformułowane kryteria pozwalają większości podatników prowadzących np. działalność handlową na wyłączenie z proporcji obrotu wynikającego z udzielania pożyczek chociażby z tej przyczyny, iż nie jest to z pewnością konieczne uzupełnienie zasadniczej działalności. Innymi słowy stosunkowo łatwo dowieść, iż np. bez udzielenia kilku pożyczek w grupie pozycja gospodarcza podmiotu prowadzącego sieć sklepów spożywczych byłaby taka sama.
Praktyka organów podatkowych pokazuje jednak, iż powyższe kryteria – jakkolwiek zwykle przytaczane w interpretacjach – są całkowicie odmiennie interpretowane i bardzo trudno uzyskać interpretację, iż działalność w ramach której pojawiają się usługi zwolnione z VAT jest działalnością pomocniczą. To prowadzi do smutnego wniosku, iż ilekroć przepisy dają organom podatkowym przestrzeń do rozstrzygania danego zagadnienia w oparciu o nieostre kryteria kończy się to przyjęciem możliwie najbardziej restrykcyjnego stanowiska wobec podatnika, które następnie jest bezkrytycznie powielane w następnych interpretacjach.
Na zmianę takiego podejścia czekamy praktycznie od wprowadzenia obecnego systemu podatkowego i wygląda na to że poczekamy jeszcze długo …